Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Beatriz Corredor: „Konwencjonalne źródła energii nie poradziły sobie dobrze z napięciem w dniu blackoutu”.

Beatriz Corredor: „Konwencjonalne źródła energii nie poradziły sobie dobrze z napięciem w dniu blackoutu”.

Minął miesiąc od historycznego zerowego zużycia energii na Półwyspie Iberyjskim. Beatriz Corredor, prezes Redeia, spółki dominującej Red Eléctrica (REE), właściciela sieci wysokiego napięcia i centrum sterowania systemem, rozmawiała z gazetą La Vanguardia, aby omówić wydarzenia, które miały miejsce od czasu tragicznego wydarzenia.

Miesiąc po awarii zasilania i ani śladu informacji o jej przyczynie. Zaskakujący.

Źródło problemu muszą ustalić organy badające sprawę. Układ elektryczny jest super skomplikowany. Ustalenie przyczyn katastrofy lotniczej nie jest łatwe; To także długi proces. Wiceprezes Sara Aagesen bardzo szczegółowo opisała, co się wydarzyło. W każdym razie nie do REE należy udzielanie odpowiedzi w tej sprawie. Jesteśmy pierwszymi, którzy chcieliby dowiedzieć się, co się stało, ponieważ jesteśmy przedmiotem dochodzenia, podobnie jak wszystkie firmy w sektorze energetycznym. 1 maja przekazaliśmy czarną skrzynkę zawierającą szczegółowe informacje o tym, co się wydarzyło, oficjalnej komisji badającej sprawę. Narodowa Komisja Rynku Papierów Wartościowych (CNMC) i Sąd Krajowy, które wszczęły dochodzenie w sprawie ryzyka cyberataku, również zażądały informacji umożliwiających otwarcie własnego pliku informacyjnego. Ponadto Entso-e, europejska organizacja zrzeszająca europejskich operatorów systemów elektroenergetycznych, również wszczęła własne dochodzenie. Będą musieli przedstawić swoje wnioski.

Odpowiedzialność W sieci przesyłowej nie wystąpiła żadna awaria, a system działał prawidłowo.

Co ujawnia ta czarna skrzynka?

Utrata mocy wytwórczej nastąpiła tak szybko i natychmiastowo, że mechanizmy kontrolne systemu nie były w stanie ograniczyć jej do określonego obszaru. Trzeba to zbadać. Dlaczego nie możemy kontrolować tego, co możemy kontrolować w inne dni? O 12:32 w Granadzie doszło do poważnej przerwy w dostawie prądu. Na 19. sekundzie kolejny mocny wynik uzyskał w Badajoz, a trzeci, jeszcze ważniejszy, w Sewilli. Spowodowało to uruchomienie mechanizmów ochronnych systemu. Zerwany został balast i bardzo słabe połączenie z Francją. Stało się tak, ponieważ zbieg okoliczności był tak dziwny, że w normalnych warunkach układ zachowywałby się inaczej.

Czy REE wykryło tego dnia jakieś błędy w działaniu systemu?

Nie. System rejestruje wahania każdego dnia i są one korygowane. Prawdą jest, że tego dnia pierwszy z nich został wykryty między godziną 12:03. i 12:19 po południu. na obszarze synchronicznym Europy Kontynentalnej, co rzeczywiście było anomalią, ale zostało skorygowane. Od tego momentu nasz REE działał zgodnie z ustalonymi protokołami. Operator systemu ma wgląd w to, co dzieje się poza jego siecią, w sieci dystrybucyjnej, która dostarcza energię elektryczną do domów. W tej sieci dystrybucyjnej jest wielu aktorów. Dane te są poufne, więc nie możemy nikogo za nie obarczać winą. Z danych udostępnionych wyłącznie przez REE wynika, że ​​niektóre konwencjonalne generatory (wytwarzające energię elektryczną przy użyciu technologii synchronicznych, takich jak elektrownie gazowo-parowe, elektrownie jądrowe czy hydroelektrownie) miały tego dnia parametry regulacji napięcia niższe od tych ustalonych w przepisach. Oznacza to, że konwencjonalne źródła energii nie potrafiły prawidłowo kontrolować napięcia.

Czy w takim razie problem leży poza siecią energetyczną?

Mogę potwierdzić, że jesteśmy pewni, iż nie doszło do żadnej awarii w sieci przesyłowej i że system działał prawidłowo. Stosując analogię do ludzkiego ciała, REE stanowią kręgosłup (sieci transportowe) i mózg (centrum operacyjne systemu). Żaden z nich nie zawiódł. Istnieją również inne organy w ciele człowieka, na przykład serce, które mogą z różnych przyczyn ulec awarii, co może prowadzić do śmierci pacjenta.

Ostrzeżenia wstępne „Rząd z pewnością nie został wcześniej poinformowany o ryzyku blackoutu”.

Firmy energetyczne skarżą się, że nie mogą przeprowadzić pełnej diagnostyki, ponieważ nie mają dostępu do wszystkich danych systemowych. Dlaczego ich nie oferują?

Prawo wymaga od nas gromadzenia wszystkich danych z systemu i traktowania ich z najwyższą poufnością. Żadna z firm, które proszą nas o te dane, nie życzy sobie, abyśmy udostępniali je osobom trzecim.

Czy REE mogła obsługiwać system inaczej, aby uniknąć konsekwencji?

Nie. Mając do dyspozycji dzisiejsze informacje, operatorzy są absolutnie przekonani, że wykonane manewry były prawidłowe i zgodne z ustalonymi protokołami operacyjnymi. Dowodem jest to, że po zerze częstotliwość i napięcie systemu powróciły do ​​normy bez żadnych zakłóceń. Nasza sieć nie zawiodła. Operacja się nie powiodła. Nie było nadmiaru energii odnawialnej bez sprzężonej mocy synchronicznej. Wiadomo też, że istniała wystarczająca bezwładność, nie doszło do zwarcia, przeciążenia ani cyberataku.

Kompetencje REE nie ustala miksu energetycznego ani cen; po prostu dopasowujemy popyt do podaży.

Jeśli manewry były prawidłowe, dlaczego od tamtego dnia działaliśmy w trybie awaryjnym?

Zawsze używaj trybu awaryjnego. Przy tych samych parametrach system zachowywał się inaczej. Ponieważ nie możemy ustalić przyczyny, podjęto decyzję o przeprowadzeniu operacji wzmacniającej.

Dzięki wzmocnieniu operacji elektrownie jądrowe i elektrownie o cyklu kombinowanym mają większą obecność. Czy powinniśmy byli zachować ostrożność wcześniej?

Chcę jasno powiedzieć, że REE nie decyduje, jakie technologie zostaną uwzględnione w pakiecie, ani o cenie. O tym decydują generatory. REE zarządza technologiami, które wytwórcy udostępniają w każdej chwili, aby zrównoważyć podaż i popyt zgodnie z kryteriami ustalonymi w przepisach.

Badania „Jesteśmy objęci dochodzeniem, nie śledczymi; nie możemy udzielić odpowiedzi na temat tego, co się wydarzyło”.

Mając teraz dostępne dane, co REE zmieniłoby, aby uniknąć blackoutu?

Nasza sieć nie zawiodła. Operacja się nie powiodła. Nie było nadmiaru energii odnawialnej bez sprzężonej mocy synchronicznej. Wiadomo też, że istniała wystarczająca bezwładność, nie doszło do zwarcia, przeciążenia ani cyberataku.

Co jest prawdą w rzekomym eksperymencie rządu Hiszpanii, mającym na celu sprawdzenie możliwości korzystania z energii odnawialnej?

To jest radykalne fałsz. Mistyfikacja wielkości katedry.

Czy REE ostrzegało rząd o ryzyku blackoutu?

Oczywiście, że nie. Ważne jest, aby dokładnie rozważyć ramy, w jakich wydawany jest każdy dokument. Raporty, do których się odniesiono, nie były raportami technicznymi operatora systemu. Analizujemy możliwe zagrożenia, w tym ryzyko ulewnych deszczów, ale nie oznacza to, że ostrzegamy przed szkodami.

Czy dokonano odpowiednich inwestycji w sieci w związku ze znacznym zaangażowaniem Hiszpanii w energię odnawialną?

Od 2019 roku zainwestowaliśmy 1,4 miliarda dolarów w modernizację naszych sieci. Wiele jest jeszcze do zrobienia, ale przygotowujemy się zgodnie z obecnym planem.

Czy kiedykolwiek rozważał Pan rezygnację?

Od 28 sierpnia myślałem tylko o tym, aby jak najszybciej przywrócić działanie systemu i przedstawić opinii publicznej całkowicie prawdziwe, dokładne i szybkie wyjaśnienie tego, co się stało. Jeśli chodzi o moją przyszłość, zostałem mianowany według takiego samego systemu, jak wszyscy prezesi REE, a także dwukrotnie zatwierdzony przez walne zgromadzenie akcjonariuszy. To właśnie walne zgromadzenie musi podjąć decyzję, czy będę kontynuował swoją pracę, czy nie.

lavanguardia

lavanguardia

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow